czwartek, 29 listopada 2012

decor

W poprzedniej notce miałam zdjęcie przy ogroomnym domku z piernika, ale nie należał do wiedźmy tylko do św.Mikołaja^^. Znajdował się on w samym centrum łódzkiej manofaktury i robił świetne wrażenie.Nawet nie wyobrażam sobie ile trwała 'budowa' takiego domku.Każdy najmniejszy detal tak dokładnie dopracowany, że nawet nie było się do czego przyczepić, ale kto chciałby się przyczepiać do czegoś tak słodkiego i uroczego!♥

Nie mogłam się zdecydować, ale w końcu wybrałam te najkonkretniejsze zdjęcia, które mogę tutaj pokazać.
domek w całej okazałości, prezentuje się rewelacyjnie!
wnętrze-tron dla św.Mikołaj, a czerwony dywan prowadził do drugiego wyjścia
świąteczne wypieki czas zacząć!
produkcja babeczek!♥
mniam!


Było na czym oko zawiesić, chyba przez 10 min stałam i oglądałam.Gratuluję pomysłodawcom i twórcom tego cuda!Mamy tutaj jakieś dumne Łodzianki?♥

ps.
Nie dość,że mały rozmiar zdjęć psuje ich jakość to blogger już totalnie wszystko niszczy!ehh..

środa, 28 listopada 2012

theatre

Dobry wieczór!
Ta środa tak szybko zleciała, że aż w to nie wierzę!Cóż się dziwić gdy nie siedzi się w szkole.
Mieliśmy wyjazd do teatru powszechnego w Łodzi, a dodatkiem było kilka wolnych godzin w manofakturze.

Liczyłam, że tak jak w tamtym roku dostaniemy świetne miejsca w pierwszym rzędzie.Miałam rację, tylko te miejsca były na balkonie.To najgorsze co w teatrze może istnieć.Bardzo lubię oglądać przedstawienia, ale nie z takiej odleglości, na dodatek nie wzięłam okularów.Jedyne zdjęcie, które udało mi się zrobić to to, przy zgaszonym świetle, nie grzeszy jakością;
Uwielbiam teatr!
Przedstawienie było trochę monotonne, ale ciekawe.Przedstawiało nadmierną troskę ojca o swoją 25-letnią córkę, której narzeczeni zawsze byli przeciwieństwem ideału jej ojca, jednakże znalazła na to sposób.Przy tym wszystkim nie zabrakło elementów komedii i musicalu. Polecam cierpliwym widzą!

Po sztuce przeszliśmy kilka ulic i dotarliśmy do manofaktury.Nachodziłyśmy się trochę, ale szału w sklepach nie było, cóż może innym razem.Po kilku sklepach, czas na jedzonko!
Potem dalsza część zakupów, jednakże naszym oczom ukazało się 'coś' prześlicznego i słodkiego!

Cóż to takiego?O tym w następnym poście!

sobota, 24 listopada 2012

bubble tea

Każdy zna smak zwyczajnej herbaty, ale gdyby tak podać ją w kuleczkach i zalać czymś innym niż wodą?

Taki sposób podawania herbaty, wszedł jakiś czas temu na rynek.
Są to takie żelowato-galaretowate kuleczki zalane np: mlekiem czy jogurtem.
Inaczej podana mrożona herbata. ^^
W moim mieście niestety nie można dostać takich rzeczy, ale podobno w Warszawie tak.
Zatem Warszawianki piłyście już ten wynalazek?

Słyszałyście w ogóle o czymś takim?

czwartek, 22 listopada 2012

romansik

Dobry wieczór^^
Znowu nie było internetu, ale trudno przynajmniej trochę lektury poczytałam.Dwa tomy do 17-ego grudnia ciekawe jak ja to przeczytam, ale pożyjemy, zobaczymy.

Te dni tak szybko lecą, w poniedziałek strasznie nie chciało mi się iść do szkoły, a tu już piątek.
W środę mamy wycieczkę do Łodzi(teatr) i przy okazji pójdziemy do mano.Wreszcie jakoś odświeżę moją szafę, bo świeci pustkami!
romansik z polskim
Dobranoc!

niedziela, 4 listopada 2012

funny

Dobry wieczór!
I długo weekend zleciał, nie wiadomo kiedy.Jutro już szkoła, aaale mi się nie chce!

Wczoraj w końcu się z Martą spotkałam, jak to zawsze złaziłyśmy caały Tomaszów i wiele śmiechu przy tym było.Nie mam normalnych zdjęć bo gdy jesteśmy razem takich się nie da zrobić, ale jedno jakieś wygrzebałam^^
widać zmęczenie:O
Straasznie lubię takie wieczorne wypady, a Wy?

sobota, 3 listopada 2012

spotkanie

Cześć^^
Miałam dzisiaj siedzieć w domu i się uczyć, ale Marta przyjeżdża, więc musimy się spotkać.Ogólnie miałyśmy widzieć się o 16, ale geniusz źle sprawdził busa i widzimy się dopiero za jakąś godzinkę.Do tego czasu może na prawdę się czegoś pouczę, albo chociaż testy rozwiążę.:O
kocham cię lamo! ♥/nie bij !
Niech ten czas szybciej płynie!

piątek, 2 listopada 2012

czekoladki

Dobry wieczór!
Dzień zapowiadał się słonecznie, ale deszcz to popsuł, chociaż nadal temperatura była na plusie.Śnieg już stopniał i mam nadzieję że pojawi się dopiero w grudniu.

Wróciłam przed chwilą z zakupów, nie obeszło się bez czegoś słodkiego♥!

 Kolejny wolny dzień, w którym praktycznie nic nie zrobiłam.Zaraz się pouczę i wezmę za testy do konkursu z polskiego.Może jeszcze jakiś film obejrzę.
Dobranoc!